Moja córka od kilku miesięcy lubi się bawić w karmienie nas (rodziców) i swoich zabawek. Z okazji świąt postanowiłam doszyć dla niej kilka nowych sztuk filcowego jedzenia. Wolę je od plastikowych odpowiedników. Są miękkie i przyjemne w dotyku. Róża miała już do zabawy truskawki, banana i marchewkę. Teraz dostała do tego jabłko, arbuza, loda i babeczkę. Najmniej jestem zadowolona z jabłka. Szyłam je według wzoru z internetu i wyszło za duże i za kwadratowe, stąd arbuza uszyłam już na oko.
6 komentarzy:
Fantastyczne owocki i warzywa :) Bez dwóch zdań wyglądają lepiej niż plastikowe
świetne!! ja swojej córeczce uszyłam kilka warzyw do zabawy, lody, koronę, różdżkę :) świetnie się sprawdzają w zabawie
ooo tak skad ja to znam- moja tez by byla szczesliwa z takowych !!!
Dokładnie.
Fajny pomysł z różdżki. Koronę już córka ma.
W razie czego mogę uszyć takie na zamówienie :)
Prześlij komentarz