środa, 4 lutego 2015

Kolejne niemowlęce otulacze na nóżki


Kolejne ocieplacze. Jak widać nadal króluje kolor fioletowy. Cóż, lubię ten kolor i mam sporo skarpetek w tym kolorze. Poza tym dobrze komponuje się on zarówno z niebieskim jaki z różowym. Tym razem ocieplacze są zrobione z dwóch różnych par skarpetek, żeby były dłuższe. Zamierzenie było takie, by były tak długie jak rajstopy. Córcia teraz namiętnie trenuje wstawanie i przez większość dnia jest na bosaka. Te ocieplacze miały zatem zastąpić rajstopy - takie rajstopki bez stópek. 


Zrobienie zdjęcia mojej ruchliwej modelki znów nie było łatwe. 
Zwłaszcza że wystarczy, że zauważy aparat i już wspina się po mnie, by go dostać w swoje rączki.


Postanowiłam przechytrzyć małą fankę aparatu i zrobiłam jej zdjęcia w łóżeczku. 



Ocieplacze wędrują na wyzwanie Art Piaskownicy.

http://art-piaskownica.blogspot.com/2015/01/rekoczyny-otulacz-na-zime-edycja-maej.html

3 komentarze:

Moniś-ka pisze...

Bardzo pomysłowe i przydatne. Śliczna modelka:)
Pozdrawiam.

kigabet vel Ki pisze...

świetny pomysł ... byłby idealny dla mojej córci Kaju, bo ona ściąga skarpetki :P ... dziękujemy za udział w zabawie AP - Ki :)

kigabet vel Ki pisze...

świetny pomysł ... byłby idealny dla mojej córci Kaju, bo ona ściąga skarpetki :P ... dziękujemy za udział w zabawie AP - Ki :)