Zainspirowana przez koleżankę Justynę poszukującą obecnie jakiegoś pojemnika na zabawki, postanowiłam sama rozejrzeć się nad jakimś rozwiązaniem tego tematu. Za kilka miesięcy planujemy przeprowadzkę Róży z naszej sypialni do jej pokoju. Ponieważ docelowy pokój dziecięcy jest przez nas używany jako gabinet, potrzebuję trochę dodatków, które w prosty sposób zmienią jego charakter i wygląd na bardziej odpowiadający jemu nowemu przeznaczeniu. Już od dłuższego czasu przeglądam inspiracje na dziecięce pokoje i jakiś plan już się w mojej głowie zarysowuje.
Problem z zabawkami już się u nas pojawia. Pokój dzienny wygląda czasem jak pole bitwy, a i tak córeczka pełza koło moich nóg podczas gotowania, szukając nowych atrakcji. Jedną z pierwszych rzeczy jakie robię, po pójściu spać przez Różę, jest pochowanie zabawek i dopiero wtedy mogę się zrelaksować.
Na podręczne drobiazgi sprawdzi się organizer
Na książki oczywiście najlepsze są półki
Pojemników na zabawki jest pełen wybór i warto pomyśleć o kilku
A pluszaki mogą zdobić łóżko
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz