czwartek, 21 listopada 2013

Ramka w niebieskie kwiaty

Na jednej ze ścian naszej sypialni zaplanowałam miejsce na rodzinne zdjęcia. Ostatnio wzbogaciła się o kolejną ramkę. Ma być przeznaczona na jedno z pierwszych zdjęć naszego dziecka. Ponieważ na razie pozowanie podczas badań usg wychodzi mu słabo, zamieściłam w niej pocztówkę zakupioną w Budapeszcie dwa dni po tym jak lekarz potwierdził, że jestem w ciąży. Jedna już gościła na blogu. Będą jak znalazł do dekoracji kącika dla maleństwa.


  


Jak widać zmieniłam też napis :)

Brak komentarzy: