piątek, 12 kwietnia 2013

Porządki

Przeprowadzka do nowego mieszkania (już naszego, wymarzonego) zmotywowała mnie do uporządkowania moich scrapowych skarbów. Cały czas jeszcze się zastanawiam co może mi pomóc moje miejsce do pracy udoskonalić. Niedawno dorobiłam się nowej półki - takiej nadstawki na biurko, która powiększyła mi przestrzeń roboczą, bo pozwala odkładać na nią różne rzeczy. Wisząca nad biurkiem szafeczka pozwoliła mi schować część dodatków jak stemple, guziki czy lakiery do decoupage. Teraz moim nowym marzeniem jest drewniana komódka. Okazuje się, że nie jest łatwo znaleźć odpowiednią skrzynkę w sklepach z elementami do dekorowania. Muszę uzbroić się w cierpliwość. To samo chyba się tyczy możliwości trzymania wszystkich moich skarbów w jednym pokoju. Musiałabym mieć osobny pokój na swoje biuro. No, takie mam marzenie. Na razie cieszę się tym co mam, czyli biurkiem w mojej sypialni, na którym mogę bałaganić do woli :)

Ja uwieczniona przez męża podczas próby porządkowania chaosu

 

 

Pojemniczki z Ikei wykorzystałam do uporządkowania guzików


Przy ich segregacji okazało się, że najwięcej mam różowych guzików, chyba trzeba jakiś album dla małej dziewczynki zrobić :)

 

 Wygrzebana przez mojego tatę i odrestaurowana apteczka zaadoptowana na moje potrzeby

Biurko pokażę w całej okazałości innym razem. Na razie jest na nim kontrolowany bałagan spowodowany pracą nad zaproszeniami ślubnymi  i dwoma nowymi albumami.

 

Brak komentarzy: