Robienie kartek nie jest moim ulubionym zajęciem, stąd zapewne tak rzadko goszczą na moim blogu. W tym roku kartki wielkanocne robiłam z przyjemnością, pewnie dlatego że robiłam je z myślą o konkretnych osobach, do których te kartki trafią. Łatwiej jest wtedy dopasować kolorystykę czy styl kartki. Wróciłam do vintage pod wpływem znalezionych w internecie starych zdjęć.
I wszystkie trzy czekające na wysyłkę na mojej półce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz