sobota, 29 grudnia 2018

Album vintage clean&simple

Już moją małą tradycją staje się sesja w klimacie vintage robiona dzieciom podczas wakacyjnego pobytu u moich rodziców. Mój tata prowadzi Izbę Regionalną, więc można znaleźć u niego istne cuda typu drewniany wózek czy wóz drabiniasty. Aż się prosi, by wykorzystać te gadżety do zrobienia klimatycznej sesji. Wystarczy ubrać stosownie dzieci i namówić je do pozowania. Tym razem poszło z tym całkiem nieźle. 
Zdjęcia wywołałam czarno-białe. Jak dla mnie są po prostu idealne, więc dołożyłam do nich bardzo mało dodatków. Album jest nieduży w formacie 10x15. Tło to śliczny papier od Makowe Pole.












1 komentarz:

Renik pisze...

Świetny albumik, bardzo nastrojowy.