Kolejny scrap. Dla odmiany wygrzebałam stare zdjęcia przeznaczone do albumu, w którym ostatnio odkryłam, że brakuje do zrobienia kilku kartek. Taki sentymentalny przeskok w czasy, gdy nie było mnie jeszcze na świecie, ale wbrew pozorom temat jest dla mnie bardzo aktualny. Zdjęcia pochodzą jeszcze z lat osiemdziesiątych i pokazują moje siostry świętujące ostatnie Boże Narodzenie przed pojawieniem się na świecie mnie i mojej siostry bliźniaczki. Wczoraj natomiast była ostatnia wigilia Róży, którą świętujemy tylko z nią. Następne święta będzie już spędzała ze swoim bratem. Jest jeszcze za mała, by wyczuć tego konsekwencje, ale ja już oczami wyobraźni widzę i nastawiam się na to, jak święta będą wyglądały w przyszłości - kłótnie, kto będzie rozdawał prezenty czy dylematy czy któreś dziecko nie dostało aby mniej prezentów. Oczywiście nastawiam się też na jeszcze więcej miłości i pozytywnych uczuć w ten czas, bo święta to w końcu czas rodzinny, i takiego właśnie rodzinnego, ciepłego czasu życzę Wam w te najbliższe dni. Wesołych Świąt Bożego Narodzenia i wszystkiego dobrego w Nowym Roku.
Scrap postał na kolejne kolorystyczne wyzwanie Art Piaskownicy. Zapraszam do wspólnej zabawy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz