Po swoim wpisie o tym, co można zrobić z rolek po papierze toaletowym (możecie go znaleźć tutaj), zaczęłam zostawiać niektóre rolki, żeby coś z nich zrobić dla Róży. Okazuje się, że taki stos można uzbierać błyskawicznie i postanowiłam spróbować coś z nich w końcu zrobić. Wybór padł na zwierzątka, choć samochody tez mnie kusiły. Już po pierwszych chwilach wspólnej pracy z Różą zorientowałam się, że w przypadku robienia takich zabawek dla bardzo małych dzieci, najlepiej ograniczyć liczbę odstających elementów do minimum. Gdy tylko córeczka wzięła do ręki sowę, zaraz zdemontowała jej skrzydła, a potem zabrała się za próbę oddłubania jej oczu. Na szczęście przewidziałam, że może to się tak skończyć i jeszcze przed oddaniem kolejnych tworów w jej ręce, zrobiłam im szybkie fotki. Jak widać zwierzątka są bardzo proste, z powodu opisanego powyżej. Użyłam do ich obklejenia papierów z kreatywnego zestawu dla dzieci kupionego kiedyś w Ikei. Myślę, że będzie on przydatny w przypadku pierwszych wspólnych prac plastycznych.
Do zrobienia takich zwierzątek wystarczą:
- rolki po papierze toaletowym
- klej
- nożyczki
- biały papier
- czarny długopis lub pisak
- kolorowy papier do obklejania zwierzątek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz