Zaczynam już robić rzeczy dla naszego dzidziusia. Postanowiłam zacząć od zabawek, które będą pasowały zarówno dla chłopca jak i dla dziewczynki, póki nie znamy jeszcze płci maleństwa. Na pierwszy strzał poszła poduszka do łóżeczka w kształcie liska. Małe dzieci lubią kontrastowe kolory, stąd czerwona poduszka wydała mi się całkiem niezłym pomysłem. Dodałam sobie pracy, bo postanowiłam uszyć osobno poduszkę i osobno poszewkę zapinaną na zamek, żeby mieć możliwość jej prania. Wypróbowałam stopkę do zamków w maszynie, trochę się bałam, ale nie było tak źle. Teraz myślę o jakimś towarzystwie dla liska, bo został mi kawałek poszewki ze starej poduszki do wykorzystania. Myślałam wstępnie o kocie, teraz zastanawiam się nad sową.
Co myślicie, że będzie fajniejszym wyborem dla maluszka?
Coco pozująca z poduszko-liskiem
I normalny ostatnio obrazek - nasza kotka obserwująca na biurku, co robię
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz