piątek, 20 kwietnia 2012

Szykują się zakupy...

Dziś zostałam pozytywnie zaskoczona. Nie dość, że pogoda jest ładna i wiosenna, to jeszcze spacerując po krakowskim Kazimierzu szukając piekarni, która się kiedyś tam znajdowała, natknęłam się na siedzibę sklepu Art Pasje. Okazało się, że piekarnię już zlikwidowana, za to ja wyszłam ze sklepu z kolejnym tuszem.Oczywiście pierwszą rzeczą po powrocie było ponowne przejrzenie oferty sklepu, by zrobić listę zakupów. Szczególnie kuszą mnie papiery Graphica.

Dla tych, co sklepu jeszcze nie znają, polecam.


P. S. Z kolei często goszcząca u mnie na blogu załoga ILS przygotowała nam wiosenną niespodziankę w postaci nowej kolekcji la maison rose. Do wygrania na Romantycznym ILS.



Brak komentarzy: