Trochę przez przeoczenie, trochę z powodu natłoku prac nie pokazałam jeszcze jednej ze stron mojego Project Life, który zrobiłam już jakieś dwa miesiące temu. Zawsze się przydaje taka praca w zanadrzu w momencie, gdy mniej czasu poświęcam na twórczą pracę. Ostatnio większość wieczorów upływa mi po prostu na usypianiu dzieci.
Zapomniana strona pokazuje szósty miesiąc życia mojego synka. Znalazło się na tej stronie więcej niż zwykle tekstu, a poza tym urocze zdjęcie, na którym córeczka głaszcze braciszka. Było jeszcze takie, na którym pokazuje mu zajączka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz