Kolejną girlandę uszyłam na zamówienie zaprzyjaźnionej fundacji. Obowiązkowo miał się znaleźć w niej kolor czerwony, który zdecydowałam się połączyć z tkaninami w biało-czarnych odcieniach. Taśma jest długa na 5 metrów, przy czym same proporczyki zajmują jakieś 2 metry. Nie wiem jak wam, ale mnie efekt bardzo się podoba.
Cała girlanda
I jej fragment
3 komentarze:
fajna :)
Fantastyczna :) Podobają mi się takie materiałowe girlandy.
też lubię ... nie wiele trzeba by uzyskać fajny efekt :)
Prześlij komentarz